środa, 10 czerwca 2015

Poradnik dla Nieporadnych Rodziców cz. 1

Nie, no, wiadomo, WSZYSCY są poradni.
Zaradni, poradni, w każdym razie na pewno nie bezradni.

Nieporadna w przypadku wyjazdów jest tylko Zżyciamatka, dlatego też po latach wpadła na genialny plan napisania poradnika.
W razie konieczności zerknie tylko i wszystko w pięć minut będzie wiedziała.

Część pierwsza: OBUWIE

Jak spakować obuwie na trzydniowy wyjazd dla czteroosobowej rodziny.
Przede wszystkim należy zapamiętać, że pakujemy tyle samo par obuwia, niezależnie od tego, czy wyjeżdża się na trzy dni czy na trzy tygodnie.

Tak więc: weź dużą torbę, najlepiej taką spod kasy w Lidlu lub Auchan (z Biedry są niepraktyczne, bo robią się w nich dziury i piasek z butów rozsiewa się po bagażniku auta).

Weź torbę.
Jak to nie masz?
NIE MASZ W DOMU DUŻEJ TORBY Z AUCHAN????
Każdy przecież ma.
No dobra, to taki żarcik

I teraz tak:
po kolei, ludźmi z rodziny wkładamy (kolejność domowników przypadkowa)

DZIECKO STARSZE (syn):

  • kalosze, zakryte buty, sandały, klapki 

(przygotuj się na pretensje typu "mamo, dlaczego spakowałaś moje sandały do torby, teraz nie mogę ich przez ciebie założyć")

DZIECKO MŁODSZE (córka):

  • kalosze - 2 pary (jedne za małe, drugie za duże - nigdy nie wiadomo, które zapragnie założyć),
  • zakryte różowe i zakryte fioletowe (wybierając tylko jedne ryzykujesz, że dziecko w ramach protestu i tęsknoty za tymi drugimi będzie biegać na boso przez cały pobyt) 
  • sandałki ( jedna para wystarczy, no chyba, że dziecko upiera się, że więcej) 
  • klapki 
To powinno wystarczyć. Chyba, że właśnie kupiłaś córce wczoraj różowe trampki z Myszką Minnie, z którymi córka śpi. To wtedy, wiadomo, także należy je zabrać. Aby uniknąć biegania po sklepach na prowincji w poszukiwaniu podobnych.
Jeśli masz pojemną torbę - zapytaj córkę czy nie chciałaby zabrać jeszcze jakichś. Zazwyczaj córki domagają się zabrania butów z kożuszkiem.
Nigdy nie wiadomo czy nie spadnie śnieg. Wiecie, w lipcu wszystko się może zdarzyć.
Albo będą takie właśnie pasowały do stylizacji.

ONA
  • najlepiej wszystkie pary :) 
  • no tak, jeśli wyjazd do głuszy, to można odjąć buty na obcasie 
  • no dobra, a tak na serio to: kalosze, buty do biegania, tenisówki, sandały, klapki (o ilości par każda ona powinna zadecydować indywidualnie, bądź też w zależności od liczby  aktualnie posiadanych toreb z Auchan) 
ON
  • myślicie, że potrzebna mu więcej niż jedna para butów? Zwłaszcza, że skończyło się miejsce w torbach z Auchan? 
  • no dobra, tak na serio to niech sam zdecyduje. W innym wypadku ryzykujesz wysłuchiwanie pretensji przez cały pobyt, że ZAPOMNIAŁAŚ SPAKOWAĆ MOICH NIEBIESKICH TRAMPEK!!!!!!
Kapcie dla wszystkich, jeśli używacie kapci.

Jeśli w połowie drogi pakowania znudziło ci się lub też poczułaś poirytowanie, zgarnij wszystkie buty z półek jak leci.
Oczywiście pod warunkiem, że masz więcej niż jedną torbę spod kasy w Auchan :)
cdn