piątek, 6 lutego 2015

Księżniczka

Księżniczką można się urodzić.
Wiadomo. I w ogóle łatwizna. Jest i już, z urodzenia.

Księżniczką jednak można zostać także naprędce. W drodze z przedszkola, dajmy na to.
- Chodź córko, pójdźmy, bo potrzebuję iść teraz do pracy - rzekła Zżyciamatka w szatni placówki, gdy córka zwlekała z wyjściem z Tylko Dla Siebie Znanych Powodów.
- Nie - oznajmiło dziecko.
Hmmm. Nał łot?

- Córko, potrzebuję, bo zaraz jest lekcja, przyjdą panie z dziećmi i będzie lekcja dla księżniczek i ja powinnam tam być. I ty też możesz być na tej lekcji dla księżniczek - dodała Zżyciamatka na zachętę.
- O, a masz moją suknię? - zapytała roztropnie Nowa.
Przecież wiadomo, że bez sukni nie można być księżniczką.
- Nooo nie mam - zadumała się Zżyciamatka
- No to musimy pójść do domu po suknię, inaczej nie mogę pójść na lekcję dla księżniczek - powiedziała Nowa
Hmmmm. Niby tak, z tym, że przed lekcją to w żaden sposób nie zdążymy do domu po sukienkę - pomyślała Zżyciamatka. A co pomyślała, to powiedziała.

Zgadnijcie co na to córka?
a/ no trudno mamo, pójdę bez sukienki
b/ aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa (płacz, łzy jak grochy i tarzanie się po podłodze placówki)
c/ inne

Zżyciamatka nie chciała wracać do domu po suknię ani też nie chciała ciągnąć zapłakanego dziecka za nogę w stronę pracy. Więc powiedziała tak:
- wiesz co, nie mamy teraz sukienki, ale jest tu po drodze taki sklep, wejdziemy tam i poszukamy czegoś ładnego dla Ciebie. Co Ty na to?
- tak - powiedziała zalana łzami, Zrozpaczona Mała Księżniczka Bez Sukienki (ZMKBS).

Matka szła z duszą na ramieniu, myśląc, co to będzie, gdy nie trafią na suknię księżniczki....Może Nowa po drodze zapomni, czy coś?
Weszły, patrzą i OMG! Jeeest! Wisi na wieszaku tiulowa spódnica z getrami w komplecie.
Jak dobrze mieć po drodze z przedszkola do pracy szmateksy. Sekondhend uratował życie Zżyciamatki!

Reszta jest już nudna i sami się domyślacie.
Wystrojona księżniczka uczestniczyła w  lekcji dla księżniczek w Lady Language a po powrocie do domu spała w stroju księżniczki.

Bo prawdziwe księżniczki śpią wyłącznie w balowych sukienkach. Niekoniecznie na ziarnku grochu.
Do zobaczenia!